Powstaje wskutek przewlekłego zapalenia gruczołu tarczkowego, powodującego zamknięcie przewodu odprowadzającego wydzielinę gruczołu. Zalegająca skutkiem tego wydzielina podtrzymuje stan zapalny i prowadzi do rozdęcia ścian gruczołu. W rezultacie powstaje w powiece guzek wielkości ziarnka grochu (a czasem jeszcze większy). Jest twardy, niebolesny, wyraźnie ograniczony. Składa się on z włóknistej torebki, wewnątrz której znajduje się galaretowata masa, niekiedy także ropa. Skóra w tej okolicy może być zaczerwieniona. Małe guzki ulegają czasami samoistnemu wchłonięciu, choć zdarza się to dość rzadko. Najczęściej powiększają się stopniowo, dochodząc do wielkości grochu, a czasem nawet wiśni. Leczenie zachowawcze (okłady rozgrzewające, wcieranie maści zawierającej antybiotyki i kortyzon) nie daje na ogół dobrych wyników. Natomiast zabieg okulistyczny polega na nacięciu skóry i następowym wyłyżeczkowaniu gradówki. Po miejscowym znieczuleniu (najczęściej przez wkłucie igły i podanie substancji znieczulającej), odwija się powiekę na wewnętrzną stronę i nacina się, a następnie specjalną drapaczką usuwa się zalegające masy i przede wszystkim torebkę gradówki, aby nie odrosła. Następnie zakłada się maść z antybiotykiem do oka (kilka dni) oraz opatrunek zasłaniający gałkę oczną (kilka godzin). Zabieg nie jest bolesny, nie pozostawia blizn, nie grozi tez żadnymi komplikacjami.
Ból mięśni to objaw, który może pojawić się z wielu różnych przyczyn. W większości przypadków…
Dzięki postępowi technologii i dorobkowi współczesnej medycyny zwiększa się jakość i długość życia ludzi. Każdy…
Niegdyś niszowa przestrzeń na napoje o niskiej zawartości alkoholu lub bez alkoholu rozrasta się, aby…